środa, 30 stycznia 2019

Jak stworzyć psychopatę: krótki poradnik

Wśród ludzi raz na jakiś czas rodzą się jednostki ciche i spokojne a zarazem bardzo inteligentne, wrażliwe i o głębokim poziomie myślenia. To jakimi ludźmi będą w przyszłości, zależy w bardzo dużym stopniu od otoczenia w jakim się obracają i to w jaki sposób są przez innych traktowani. Jeśli choć jedna grupa społeczna jest im przyjazna, to mając odpowiednie warunki do rozwoju, będą się stale pozytywnie rozwijać do tego stopnia, że w przyszłości mogą zostać swoistymi mistrzami w dziedzinie, jaką sobie obrali jako zainteresowanie i cel życiowy. Gorzej jednak, jeśli relacje z jakimi się na każdym kroku i w każdej grupie społecznej spotykają, są patologiczne i szkodliwe dla nich! Najlepszym przykładem tutaj jest wiele strzelanin w USA, gdzie media bez namysłu otrąbiły, że są to jednostki psychopatyczne, czasem chospitalizowane w psychószkach, "normalnie potwory!" ale nikt nie zagłebia się w temat o całym zajściu. W sumie to po to są media w dzisiejszych czasach, aby wzbudzać sensację i niezdrowe emocje! Problem zasadniczy w przypadku tych jednostek, które popełniły te zbrodnie, jest najczęściej taki, że byli to samotnicy, którzy byli gnębieni i szykanowani przez całe otoczenie w jakim się znajdowali! Byli jako ludzie odrzuceni przez innych ludzi! Stawali się kozłami ofiarnymi całego otoczenia, które to wylewało wszystkie negatywy na nich. W pewnym momencie psychika takich jednostek nie wytrzymała niesłusznego zalewu fekaliów na ich jestestwo i stało się, co się stało! Jak to mówią mistycy: prawo KARMY zawsze znajdzie ujście! Oto są konsekwencje jakie wywołuje wśród pewnych jednostek skrajnie patologiczne otoczenie poprzez stadne gnębienie jednego człowieka! Szkoda, że nauczyciele w szkołach prawie nigdy nie bronią takich gnębionych jednostek, a bardzo często potrafią wspierać gnębicieli! CZYSTA PATOLOGIA !!! A jak już dojdzie do rozlewu krwi, to gnębionego i gnojonego delikwenta nazywa się potworem a otoczenie, które go stworzyło udaje niewiniątka i lamentują, że "bydlak" zabił "niewinnych" ludzi - CHORE! Jakby byli faktycznie tacy niewinni, to nikomu by się nic nie stało, ale homo sapiens to zbyt głupi gatunek, aby mógł dojść empirycznych przyczyn zaistniałej sytuacji! I doputy, dopóki tak zwani ludzie nie będą tego wiedzieć, dotąd takie zjawiska będą mieć miejsce! A im więcej takich kozłów ofiarnych, tym więcej potencjalnych "bestii" i " morderców"!